Historia

W przededniu i pierwszych dniach styczniowej ofensywy odnotowano największą intensywność lotów bojowych. Przykładowo 16 stycznia odbyły się 44 loty bojowe: 17 – 13 stycznia, 18 – 40 stycznia, 19 – 40 stycznia (w tym dla osłony pierwszej defilady wojskowej w wyzwolonej stolicy) i 20 – 49 stycznia. W okresie od sierpnia do stycznia pułk wykonał 620 lotów bojowych w ciągu 602 godzin. Większość zadań (ok. 86%) przydzielono towarzyszącym samolotom szturmowym, obejmującym oddziały i przeloty oraz rozpoznanie. Wykonując zadania bojowe piloci pułku stoczyli cztery bitwy powietrzne i 221 razy zaatakowali cele naziemne.

Nowym terenem działań bojowych był Wał Pomorski i Kołobrzeg, a bydgoskie lotnisko stało się bazą wypadową części pułku od 2 lutego 1945 r. Pierwsze załogi myśliwców, które przeszły, musiały natychmiast przystąpić do działań bojowych. W walkach o przełom Wału Pomorskiego piloci 1. PLM „Warszawa” wykonywali różne zadania. Do ważniejszych należą: ataki szturmowe na siły i zasoby wroga w rejonie – Piły, Mirosławca, Złocienia, Lubowa, Glinowa, Ostropola, Szczecinka, Białboru, Międzyborza i Chojnic, rozpoznanie rejonów – Piła, Wałcz, Kalisz Pomorskie, Złocieniec, Drawsko, Czaplinka, Połczyna Zdrój, Białogard, Tychów, Białobór, Szczecinek, Człuchów, Przechlewa, Chojnice, Sępolno i Tuchola, ataki na pociągi wroga w rejonie Lubawy i Brus oraz napady na nazistowski transport samochodowy w regionie Chojnic i Brusów. Realizując zadania związane z wykrywaniem grup przeciwpancernych czołgów artyleryjskich i kolumn piechoty wroga, piloci pułku wykonali 124 loty bojowe w ciągu 169 godzin. Działania te były ściśle zsynchronizowane z działaniami wojsk lądowych.

13 lutego 19445 r. Ppor. Gościniec został zestrzelony przez nazistowskiego lotnika pod Ogorzeliną. Następnego dnia nie wrócił z zadania kpt. Oleg Matveev. Jego samolot został zestrzelony nad Piłą podczas ataku na kolumnę czołgów.

Od 9 marca 1945 roku pułk funkcjonował z lotniska Mirosławiec. Głównym zadaniem było objęcie działaniami lotnictwa szturmowego wspomagającego wojska lądowe, „wolnym polowaniem” w rejonie Kołobrzegu, rozpoznaniem terenu operacji i całego wybrzeża morskiego. Trasy lotów bojowych wiodły głównie w kierunku Kołobrzegu i Międzyzdrojów.

Pułk poniósł ciężkie straty 16 marca 1945 r. W czasie lotu bojowego dowódca pułku ppłk Pil. Jan Taldykin. Dowództwo pułku objął kpt. pil. Wasyl Gąszyn. Działania na Pomorzu trwały do ​​13 kwietnia 1945 r. W tym okresie pułk wykonał 213 lotów bojowych w ciągu 276 godzin. Piloci stoczyli 8 bitew powietrznych i przeprowadzili 121 szturmów, niszcząc 2 samochody, 7 parowozów, 1 pociąg towarowy, 1 samolot transportowy „Ju-52”, 8 pojazdów konnych i około 4 baterie artyleryjskie. Sukcesy te zostały opłacone utratą 4 doświadczonych pilotów i czterech samolotów „Jak-9”.

W celu wzięcia udziału w operacji berlińskiej 14 kwietnia 1945 roku „Warszawa” przeniosła się z lotniska Mirosławiec na oddalone o 30 km lotnisko Baranówka. z Kostrzyna. Sytuacja powietrzna w bitwie o Berlin była bardziej skomplikowana niż w poprzednich operacjach. Choć lotnictwo radzieckie i polskie dominowało w powietrzu, pierwsze dni operacji były pełne zaciętych walk powietrznych. Naziści rzucili do bitwy wszystkie jednostki powietrzne. O intensywności walki powietrznej świadczy fakt, że tylko w okresie od 6 do 20 kwietnia lotnicy radzieccy i polscy stoczyli 841 bitew powietrznych.

Podczas operacji berlińskiej pułk wykonywał trzy podstawowe zadania:

ochrona zgrupowań i przejść przez Odrę jednostek 1 Armii Wojska Polskiego w rejonach: Stara Odra, Welfen, Flatow, Bornicke, Weklefanz, Orarienbug;
ubezpieczenie działalności 3.Pułku Lotnictwa Szturmowego dla celów znajdujących się w regionach: Bad – Freienwalde, Ferbellin, Dechtow, Neu Ruppin, Rethenow.
rozpoznanie wojsk nieprzyjaciela głównie na rzecz 1 Armii Wojska Polskiego, przez cały czas trwania operacji, od rejonów wyjścia do Łaby.
Pułk rozpoczął realizację tych zadań 16 kwietnia od 12 lotów. Drugiego dnia wykonano 10 lotów, trzeciego – 88, czwartego – 65, a piątego – 59 lotów. Piloci pułku bardzo dobrze spisali się podczas działań bojowych 19 kwietnia 1945 roku. Tego dnia stoczyli 6 bitew powietrznych i zestrzelili bez strat 3 samoloty wroga typu „FW-190”. Podczas zasłaniania przejść 10 i 21 kwietnia stoczono 12 bitew powietrznych i zaatakowano wiele celów naziemnych wroga. Przed rozpoczęciem działań bezpośrednio poza Berlinem pułk przeniósł się na lotnisko Lauenberg, położone 40 km na zachód od Odry. W dniu przeprawy, tj. 25 kwietnia, piloci odnieśli jeszcze trzy zwycięstwa lotnicze. porucznik Haustowicz, drugim chórem Szwarc, trzecim porucznik Kalinowski. Pułk operował tylko 4 dni z lotniska Lausberg i 29 kwietnia przeniósł się na lotnisko Wejlefanz pod Berlinem. Stąd realizowano głównie zadania osłaniania szturmowców działających w rejonie Berlina, a następnie obejmowano siły lądowe w okolicach Kremme i Rupiner Kanal. Dwa zwycięstwa powietrzne odniosły na tym obszarze 1 maja.

2 maja pułk przeniósł się na lotnisko Mohtlow. To tutaj 4 maja 1945 roku zakończyły się działania bojowe pułku. Ostatnie zadanie bojowe 1 PLM w II wojnie światowej – rozpoznanie rejonu Hawella wykonali piloci: ppor. Bobrowski, mjr Czownicki, ppor. Haustowicz i ppor. Łobacki. Ten lot zakończył trasę bojową 1 plm „Warszawa”. Piloci 1 pułku stoczyli 56 walk powietrznych, w których zestrzelono 9 samolotów hitlerowskich, a prawdopodobnie 6. Za zasługi w walce z faszyzmem i ofiarną pracę na froncie żołnierze pułku otrzymali 146 polskich i radzieckich odznaczeń bojowych. Sztandar bojowy pułku został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari V klasy.

9 maja 1945 r., W Dzień Zwycięstwa nad faszyzmem, 1 PLM „Warszawa” otrzymał rozkaz powrotu do Polski na lotnisko w Bydgoszczy. Rozpoczął się spokojny okres szkolenia całych zespołów młodych pilotów, techników, mechaników i innych specjalistów lotniczych.

Ogromnym wyróżnieniem jest fakt, że pierwsze szkolenie pilotów na samolotach odrzutowych w naszym kraju odbyło się w 1951 roku na 1 mb „Warszawa”. Pierwszymi przeszkolonymi pilotami byli: kpt. Wiącek, kpt. Bajczyk, kpt. Gaszyn, kpt. Krepski, kpt. Paniewski, kpt. Tanana, p. Iwoń i ppor. Smolnik, a następni: ppor. Dobrzeniecki, ppor. Płoszański, ppor. Hermaszewski i inni.

Piloci pułku byli jednym z twórców wielu nowych ewolucji i szczególnie trudnych stopni pilotażowych na samolotach odrzutowych. Wielu z nich uczestniczyło w licznych pokazach lotniczych. Już w 1956 r. Kpt. Pil. Ryszard Grundman, kpt. Pil. Jerzy Figurski i kpt. Dębowski jako pierwsi piloci wykonali zespołowo figury wyższego pilotażu na samolotach, „Trójka” wzięła udział w pokazach nad lotniskiem Okęcie, a następnie w pokazach lotniczych w NRD w Cottbus. i Junchwalde. Jeden z radzieckich generałów lotnictwa, który je oglądał, pochwalił te programy, mówiąc: „to już nie lata, to wirtuozeria”.

W następnych latach „trzy” zamieniają się w „pięć”. „Dziewiątki”, „Delta” i „Trzynaście”, które przez wiele lat zachwycały nas niesamowitą precyzją lotu, złożonością i pięknem. W 1959 r. Liczni piloci pułku wzięli udział w pierwszym słynnym locie naziemnym nad Warszawą.

XX wieku pierwsze samoloty MiG-21 zostały dostarczone do Polski. Piloci 1 PLM „Warszawa” zostali szybko przeszkoleni na tych nowoczesnych maszynach naddźwiękowych. Podobnie jak w okresie międzywojennym, tak i w latach 1945 – 2000 1 plm „Warszawa” była swego rodzaju wizytówką polskiego lotnictwa.

Kolejne pokolenia pilotów i techników wkraczających w pułkowe rzeczywistości wykazywały mistrzostwo w zawodzie i prawdziwy kunszt pilotażowy. Nazwiska takich pilotów jak: kpt. pil. Grundman, por. Pil. Pietrzak, porucznik pil. Dzienisik, patrz pil. Kwiatkowski, kpt. Pil. Mikiciuk. W ich wykonaniu groty strzał, kafelki i romby wzbudziły podziw we wszystkich krajach ówczesnego Układu Warszawskiego.

W 1989 roku pułk został przezbrojony w najnowocześniejsze samoloty MiG-29.
Piloci pułku opanowują technikę latania na nowym sprzęcie w rekordowym czasie i jak zwykle mistrzowsko. Wzrosła liczba wizyt zagranicznych, tym razem z całego świata, a pilotażowy pokaz na MiG-29 był stałym elementem.

W 1989 roku pułk zaczął powracać do kultywowania przedwojennych tradycji lotniczych 1. pułku lotniczego. Pojawiły się nowe odznaki pułkowe, nalepki i naszywki nawiązujące swym wyrazem do chwalebnych tradycji. Przełomowym momentem, jednoczącym historię z dniem dzisiejszym, był Dzień Pułku w 1993 r., Podczas którego z rozkazu Ministra Obrony Narodowej I plm „Warszawa” stał się legalnym i prawowitym spadkobiercą tradycji niektórych szwadronów i eskadr wywodzących się z przedwojennego 1 pułku lotniczego.

Od 15 maja 1993 r. Pełna nazwa pułku brzmiała: 1 plm „Warszawa” im. Bryg. Gen. pil. Stefana Pawlikowskiego. Sławni weterani odwiedzający jego pułk, tacy jak: płk Pil W. Urbanowicz, płk Pil. W Kołaczkowski, płk pil. W. Łokuciewski, płk pil. Król, płk pil. Sidorowicz, generał pil. S. Skalski lub płk pil. S. Witorzeńć pozostawił w holu pułku wiele pamiątek i odręcznych podpisów, wyrażających radość, że 1 plm „Warszawa” kultywuje swoje tradycje i że oni, jako żywe fragmenty historii, znaleźli tu swoje miejsce.